|
|
|
|
Asiag |
Wysłany: Pon 23:33, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
acha - spotkajmy się pod DH - zaznaczam "pod", a nie w 501!!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pati |
Wysłany: Pon 14:18, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
apropos wędrówki....myśleliśmy o 22 ...chyba tak było ustalone ostatnio na spotkaniu, ale w czwartek jeszcze to dogadamy |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pati |
Wysłany: Pon 1:21, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
spoks
a co do współpracy z innymi Hufcami, to jak najbardziej za! ... ja osobiście staram się zawsze wyciągać Portową, jeśli się daje...np. uroczystości związane z III rocznicą śmierci JP II pomogli mi zrobić ludzie z Portowej i zasilili nasze szeregi Tak więc to ma rację bytu, byle nie za często ...bo jednak juz teraz ciężko jest się zgrać...ale przy okazji czegoś większego, jak najbardziej...wychodźmy dalej! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Asiag |
Wysłany: Śro 23:48, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ależ Patrycjo, nie chciałam, żebyś to tak osobiście odbierała
a co do jaru Raduni, to 8 zaplanowała nie taką zwykłą wędrówkę i potrzeba było do tego kogoś poza organizatorami.
no nic, próbujemy, próbujemy - musi w końcu sie udać.
Wiewiór, jak już będziesz miał szczegóły swojej wędrówki, to zarzuć info tutaj.
a na spotkaniu, co do którego na propozycje terminu czekam, to zajmiemy się zaplanowaniem (przynajmniej wstępnym) przyszłego roku - będę już raczej znała plany hufca, więc będzie to tym łatwiejsze |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiewiór |
Wysłany: Śro 19:56, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tak a propo urządzanych wędrówek, to kiedy będzie ta wędrówka w czerwcu? Bo ja też urządzam wędrówkę (nie tylko dla harcerzy), najprawdopodbniej 21 czerwca (ale o tym jeszcze napisze), z Otomina do Kolbud.
Kolejna rzecz. Myślę, że dobrze by było, gdyby wędrówki wyszły także do innych hufców, będzie więcej ludzi, dzięki czemu można sie różnymi doświadczeniami wymieniać itp.
To co pisała Pati na początku, o wcześniejszym ustalaniu wędrówek, to jest bardzo dobry pomysł, każdy sobie lepiej czas zaplanuje:D |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pati |
Wysłany: Śro 15:01, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
ja przepraszam, ja uprzedzałam,że u nas może być ciężki z naszą obecnością ;P ale że reszta nie krzyczała, to myślałam, ze parę osób może się wybrać...
i zdaję sobie sprawę, że to niczyja wina, że tak późno plan się pojawiły...ino tłumaczę zaistniałą sytuację ...i bardzo fajnie, że pomimo tego wszystkiego parę rzeczy udało się zrealizować
Co do pytania...myślę, że wyjście poza nasze środowiska należy wręcz w naturze wędrowników i nie widzę powodu, by tego nie próbować...
ale proponuję by nasze inicjatywy były bardziej w stylu "my i tak sobie pójdziemy gdzieś tam, nawet w 3 osoby, jeśli jednak się wędrownicy z Hufca chcą przyłączyć, to zapraszamy" - gdyby w myśl tej zasady była organizowana teraz ta wyprawa Jarem Raduni, to by niczyja robota na marne nie poszła. W myśl tej zasady, my zrobimy wędrówkę w czerwcu i kto się przyłączy, ten się z nami przejdzie...a jak nikt nie przyjdzie, to przejdziemy się sami
I proponuję by tutaj rola namiestnictwa skupiła się na koordynowaniu pracy poszczególnych drużyn i zachęcaniu wędrowników z Hufca do wzięcia udziału w jakiejś inicjatywie, której podejmuje się dane środowisko ...a mniej na dorzucaniu jeszcze własnych pomysłów....
np. ktoś ma w planie wędrówki fajne - może chcielibyście zrobić z tej wędrówki, wędrówkę dla Hufca? ...czy innym drużynom pasuje wędrówka w tym terminie? fajnie...to pójdziemy razem
ktoś ma w planie pokaz filmowy - może zrobicie go w hufcu? inne drużyny będą mogły się przyłączyć...ktoś idzie na łyżwy....itd. itd
teraz jeszcze przyszłą mi do głowy jeszcze jedna myśl...dodatkowym problemem na początku działania namiestnictwa był fakt, że mało nas było na początku i nie było za dużo "w czym wybierać" jeśli chodzi o propozycje poszczególnych środowisk, w które reszta mogłaby się włączyć...teraz jednak jest już nas więcej, co było widać na ostatnim spotkaniu i myślę, że teraz taki proponowany przeze mnie system ma prawo wypalić
Owszem można by się podjąć jakiś kilku większych inicjatyw wędrowniczych w roku...nie wiem, raz na kwartał coś ...jak choćby proponowane przeze mnie Jamboree on the trail, czy ten Jar Raduni - bo słyszałam, że to jakaś "grubsza" impreza miała być, niż tylko wędrówka ...należy takie inicjatywy też od razu uwzględnić w planach pracy i przypominać o zbliżających się terminach i już ...i będzie dobrze
Ja mocno wierzę, że to wędrownictwo dobrze się nam w przyszłym roku rozkręci i namiestnictwo będzie działać, jak w zegarku, zobaczycie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Asiag |
Wysłany: Pon 22:51, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
cieszę się bardzo z konstruktywnych wypowiedzi, szkoda tylko, że nie było to powiedziane na ostatnim spotkaniu, bo niepotrzebnie sie kilka osób napracowało (najpierw Ola a później Piotrek).
co do Twoich argumentów, to fakt, że namiestnictwo zostało powołane późno, ale to wynikało z tego, że nowa komenda została późno wybrana (oczywiście późno odnośnie tworzenia planu pracy na najbliższy rok).
Mam nadzieję, że w następnym roku harcerskim pójdzie nam lepiej, tylko, żeby się nie okazało, że jednak mimo przygotowanego w porę programu, wolimy pracować w swoich drużynach/środowiskach i sytuacja będzie się powtarzała. Dlatego proszę, żebyście poważnie sie zastanowili, czy potrzebujecie takich, powiedzmy, comiesięcznych imprez dla wędrowników, czy chcecie ograniczyć rolę namiestnictwa do kontrolowania tego co się dzieje u wędrowników.
Proszę o wypowiedzi na forum, a jutro dodatkowo pojawi się info o spotkaniu namiestnictwa (wstępnie planuję je na ten piątek, bo w przyszłym tygodniu jest spotkanie programu, na którym będziemy ustalać terminarz na nastepny rok). |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pati |
Wysłany: Pon 17:26, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
nie to że nie chcą...tylko że nie mają możliwości wyrobić się w czasie ...zdolność bilokacji niestety nie taka prosta sprawa jest ;P... mamy swoje drużyny, nietóży jeszcze drużynę wędrowniczną...swoje życie Ci, którzy jeszcze go nie zatracili przez ZHP ;P...no i tak to wygląda...Namiestnictwo musi dobrze przygotować się na nowy rok harcerski!!!! ...pozwolę sobie wyjść tu z takim pomysłem i inicjatywą, która może pomorze nam lepiej sie zorganizować w roku przyszłym....
przy okazji wymyślania swoich planów pracy niech każde środowisko uwzględni przynajmniej z jedną, dwie rzeczy, które zorganizuje nie tylko dla swojej drużyny, ale przy okazji dla namiestnictwa (niech to będzie choćby już przyjęty system wędrówek ale nie konieczne) i z góry ustalmy sobie już teraz jakiś "myk", że powiedzmy raz na miecha czy raz na dwa np. w pierwszą sobotę miesiąca dajmy na to ;P będzie wspólna impreza organizowana przez któreś ze środowisk (ale nie koniecznie sobota zawsze...niech to będzie zawsze inny dzień, ino znany każdemu od początku a nie wrzucany nagle do naszych planów gdzieś na miecha przed)
tak samo z tymi duchowymi sprawami, co np. w ramach nich leciał film MOST pogadam z ludźmi i mam nadzieję jeszcze w czerwcu pójdzie parę propozycji, które każdy wedle swoich potrzeb i chęci będzie mógł uwzględnić w pracy z drużynami przy tworzeniu swoich planów na nowy rok....
Ze swojej strony mogę zproponować na chwilę obecną dwie takie inicjatywy, których chciałabym się podjąć wraz z drużyną:
- kultywować tradycję i podjąć się znów robienia trasy wędrowniczej na RŚPG (mam już koncepcję na tę trasę i chętnych do jej robienia ;>)
- Jamboree On The Trail (9 maja - sobota :>) - chciałabym zrobić jakiś wielki spęd pod hasłem "wędrówka ku lepszej przyszłości" dla wędrowników z Trójmiasta...gdzie nie tylko byśmy poszli na jakąś wędrówkę, ale także spotkali sie na końcu tej drogi w jakimś konkretnym miejscu z wędrownikami z innych Hufców i przy jednym ognisku zasiedli, zaśpiewali, poopowiadali o sobie i zobaczyli, że na prawdę jest nas trochę (już w tym roku chciałam taką inicjatywę podjąć, ale natłok różnych rzeczy podpowiadał mi, by sobie odpuścić ;> i dlatego tylko rzuciłam hasło by choć w tym terminie była wędrówka...jak widać...instynkt mój miał rację, że to zły termin był - jak każdy inny w maju - ale w przyszłym roku w maju nie ma żadnego długiego weekendu, więc nie będzie tak gęsto ;P)
A poza tym wraz z tymi osobami co się przy x.Jerzym próbują zacząć gromadzić mamy pomysł, by zacząć nowy rok harcerski rekolekcjami bardzo fajnymi, gdzieś tam względnie na początku, ale tak by nie kolidowało z jakimiś zlotem Hufca (te rekolekcje też są w zasadzie wymyślone już, ale z braku dziur w kalendarzu nie ma gdzie ich wrzucić, bo to cały weekend jest ;P) no i pewnie za rok znów będę skrzykiwać ludzi na Lednicę, może tym razem na służbę
To tak z propozycji na teraz, pewnie będzie potem ich więcej ;P
Zachęcam, by każdy pomyślał, co mógłby zrobić dla wędrowników z poza swojego środowiska...by "wyjść w świat" do innych wędrowników się z nimi pointegrować
Na pewno trzeba zorganizować tę wędrókę Jarem Raduni!!!! Ja bym bardzo chciała w niej wziąć udział...więc w myśl przysłowia "co się odwlecze.." można ją gdzieś tam po drodze w naszych planach na przyszły rok uwzględnić, jeśli organizatorzy dalej chcą się jej podjąć (bo myślę, że teraz czerwiec będzie takim samym niewypałem jak termin majowy)
Zróbmy sobie już teraz tu na forum taką małą burzę mózgów i zbierzmy trochę pomysłów...w ten sposób, jak Asia nas skrzyknie jeszcze raz, by podsumować to, co do tej pory zrobiliśmy, być może damy radę złożyć już całkiem niezły i gotowy plan na pracę w przyszłym roku, który będzie można "sprzedać" dalej albo przynajmniej będziemy mieli bardzo konkretny punkt wyjścia
taka jest moja propozycja...ino czy będzie odzew? :> |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Asiag |
Wysłany: Nie 22:35, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
z tego co wiem, to nie ma co opowiadać. no cóż - najwidoczniej nasi wędrownicy nie chcą się integrować... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Normalna |
Wysłany: Nie 18:31, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
no i jak było na wedrowce?moze ktoś coś opowie? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 19:16, 05 Maj 2008 Temat postu: wędrówka Jarem Raduni |
|
8 Gdańska Drużyna Wędrownicza
zaprasza na nocną wędrówkę Jarem Raduni, która odbędzie się w dniach 10-11.05.2008 r. Rozpoczęcie wędrówki godzina 18:30 na dworcu PKP w Borkowie. Ekipy dojeżdżają na własny koszt. Zakończenie wędrówki ok. godziny 15:00 w dniu 11.05.2008 r. w Gdańsku.
Osoby niepełnoletnie mają obowiązek posiadać przy sobie pisemne pozwolenie rodziców.
Ze sobą należy zabrać: busolę, latarkę, prowiant na jeden dzień.
Nie zabieramy ze sobą namiotów!
Zgłaszanie chętnych do wzięcia udziału w wędrówce do środy tj. 07.05.2008 r. do godziny 20:00 na adres: bejber1@tlen.pl |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
| |
|
|
|